Jeans też może być akcentem.

Dziś pierwsza stylizacja w nowym kolorze. Jeszcze wtedy byłam z niego zadowolona. 

Muszę przyznać, że zestaw, który znajduje się poniżej/powyżej zainspirował mnie do tworzenia innych w tym typie. Pokochałam siebie w legginsach, mimo tego, że prawie w ogóle w nich nie chodzę. Zawsze bałam się, że 'odsłonią zbyt wiele'.  Co do tego typu części garderoby trzeba uważać, bo w większości przypadków konieczne jest założenie dłuższej bluzki, czy tuniki. Ja mam mnóstwo luźnych rzeczy, dlatego dobieram do nich wiele różnych rzeczy. 

Pierwszy raz spotkałam się z takim czymś, że jeans jest akcentem, zwykle komponował się z resztą stylizacji, tym razem przełamuje klasyczny kolor- czarny (oprócz ciemnozielonych butów od yeswalker, do których z początku nie byłam przyzwyczajona, ale teraz pałam wielką miłością). 

Zdjęcia w dość nietypowym miejscu, a właśnie na budowie naszego domku.

 kamizelka- wholesale / buty- yeswalker / legginsy, kolia, plecak- Primark / bluzka- Reserved / okulary- zerouv / bransoletka- no name / biżuteria- po babci :*

Czytaj dalej »

New hair color.

Chciałam sobie na wakacje odświeżyć kolor włosów (zanim pojadę do Chorwacji). Z racji tego, że chciałam rozjaśnić włosy postanowiłam, że pomyślę nad czymś nowym- nad jasnym blondem, do którego będę dochodzić powoli. Po długim wyszukiwaniu natknęłam się na farbę 'WELLETON średni blond'. No tak, średni blond, który okazał się tak ciemny, że aż prawie czarny. Z początku kolor bardzo mi się podobał, ale po czasie zaczął w niektórych miejscach się zmywać w innych nie i miałam kompletny misz masz na głowie (choć tutaj to w większości wina słońca). To pierwsza taka farba, jaką użyłam, która na długi okres czasu pozostawiła plamy na skórze głowy trudne do zmycia. Podczas farbowania musiałam sobie robić co trochę przerwy na kilka sekund, a to dlatego, że nie mogłam znieść zapachu utleniacza. Odżywka dołączona do opakowania jest totalnym strzałem w dziesiątkę i od pewnego czasu zaczęłam kupować je osobno, w malutkiej buteleczce. Bardzo droga, ale naprawdę się opłaca- włosy stają się miękkie, zdrowe i lśniące zaraz po użyciu, a przy tym ładnie pachnie.Rozumiem, że dla każdego opinie o Wellatonie mogą być inne, ale ja nie jestem zbyt zadowolona. Efekt po kilku tygodniach był fatalny i jestem pewna, że już nigdy nie wezmę tego koloru. A Wam jak się podoba?

Czytaj dalej »

Moje pierwsze CONVERSE.

Convers'y były niedawno dla mnie tylko zwykłymi trampkami wartymi fortunę, dla 'szpanu' i wartości. Dopóki nie kupiłam swoich. A to nie dlatego, że napis na nich brzmiał 'ALL STAR', a Green Day. Dookie- ja ulubiona płyta tego rockowo-punkowego zespołu, a zarazem najlepsza okładka pod słońcem, która zagościła na serii butów. Musiałam je mieć! Gdy tylko na SPARTOO zobaczyłam je w promocji nie mogłam się oprzeć. Po już ponad miesiącu noszenia zmieniam zdanie co do firmy, Convers'y kupić jeszcze nie raz. Doceniłam w nich wygodę i perfekcyjność wykonania.

trampki- Converse

Czytaj dalej »

Moje love.

Green Day, Rolling Stones, NAR...- zespoły, które są klasyką, które kocham i uważam, że bez nich bym wgl nie wiedziała co to gitara. Jestem im bardzo wdzięczna za wszystko. Moją muzyczną koszulkę mogliście już zobaczyć w jednym, prostym zestawieniu: <klik>. Dziś tej części garderoby możecie się przyjrzeć z bliska:

T-shirt- chicnova

Czytaj dalej »

Koronkowa biel.

Rzadko do tej pory mogliście zobaczyć mnie w bieli, ale chyba ten kolor będzie u mnie gościł częściej... Koronkowa sukienka od pewnego czasu jest moją miłością. Jest bardzo dziewczęca i delikatna, idealnie wpasowuje się w moją drobniutką figurę. Do tego proste, podkreślające charakter dodatki, których zawsze u mnie musi być jak najwięcej. Różowe balerinki nadają słodkości całości i przyznam szczerze, że takie połączenie mogłabym nawet 'zjeść' (czytaj: założyć kolejny raz).

sukienka- sheinside / naszyjnik- persunamall / pasek- no name / torebka- oasap / okulary- zerouv / balerinki- Camaieu / bransoletki- biżuterianka, uk-moda

Czytaj dalej »

Ostatnie promienie słońca.

Wakacje się kończą, a ja ubolewam. Będę strasznie tęskniła za tą wolnością i wypadami z przyjaciółmi. Te beztroskie chwile przy promieniach słońca z najbliższymi.. No, ale z pół-otwartymi ramionami zawitam szarą rzeczywistość, a w tym roku postaram się, żeby nie była taka smętna. Na razie o tym nie myślę i żyję takimi dniami jak ten, trzeba ten czas wykorzystać w stu procentach! Dziś mało ze stylizacji, więcej mojej zabawy ze zdjęciami i małe co nieco 'pewnego dnia z przyjaciółką...'.

Czytaj dalej »

Ja, to co mam na sobie i to co kocham - gitara.

Jak już NA PEWNO wiecie gram na gitarze. Jestem wielką fanką muzyki. Szanuję każdy zespół, każdego wokalistę, basistę, gitarzystę, perkusistę.. ogółem każdego, kto swoje życie wiąże z muzyką. TOLERANCJA- to chyba najważniejsze słowo w moim życiu. Odnosi się do różnych dziedzin, a zarazem do muzyki również. Nigdy nie byłam przeciwniczką Biebera, czy 1D, bo gdyby tak naprawdę byli nikim nikt by ich nie słuchał, prawda? (pozdrawiam wszystkie fanki Biebera!) Gdyby każdy zespół miał być taki jak Pink Floyd, czy Metallica też byłoby nudno. Mam swoje zespoły i zespoliki, które zmieniły w moim życiu bardzo dużo, np. nie uważam, że Green Day to najlepszy w świecie zespół, ale nie grają źle, mają proste, wpadające w ucho piosenki, ale to dzięki im zaczęłam grać na gitarze i to oni podarowali mi ten wspaniały dzień 18.06.3013r., o którym śnię do dzisiaj.

Tak jak obiecałam, możecie po raz drugi zobaczyć moją gitarę. Jest to Yamaha F310, mam jeszcze Admire, ale ta jest moim wielkim skarbem.

Dzień w sumie bardzo muzyczny i ruchowy, dlatego nie ubierałam nic, co by krępowało moje ruchy. Połączenie tych wyskokich butów od sellyo mogliście już zobaczyć w bardzo powiązanej stylizacji (jeśli chodzi o tematykę) <klik>.  Kwieciste spodenki stały się moimi ulubionymi za swój ciekawy design i krój. Resztę oceńcie sami, a ja tymczasem zapraszam i przypominam o konkursie: <klik>.

buty- sellyo / spodenki- Tally Weijl / bluzka- Reserved / okulary- Accesorize / zegarek- Daniel Wellington / bransoletki- uk-moda, no name, biżuterianka / naszyjniki- no name, persunmall

Czytaj dalej »

Polska jak Chorwacja.

Niestety pewne nie jest, czy upały jeszcze wrócą. Ja uwielbiam gorące dni, ale oczywiście z umiarem, w końcu co za dużo to też nie zdrowo. Naszły mnie też słuchy, że za kilkanaście lat w Polsce taka temperatura może być przez większość lata, w naszym kraju zrobi się tak jak na Chorwacji, czy w Bułgarii- hmm.. dla mnie nie za fajnie. W naszej ojczyźnie lubię szczególnie tą miękką, zieloną trawkę. 

Dziś więc zestaw sprzed około trzech tygodni, zanim jeszcze pojechałam na wakacje, już za niedługo stylizacje prost z Dalmacji (cały czas nie mam komputera ;/). Ale jak widzę Wam to nie przeszkadza, a w końcu chcę być razem z Wami cały czas. Przepraszam też za okropną przeróbkę zdjęć, ale nie mam jak teraz wszystkiego poukładać.

Mini w azteckie wzory, biały top- dość proste, uniwersalne połączenie. A skoro, że ja lubię rockowe dodatki to jeansowa kamizelka od wholesale i naszyjnik z kolcami były ciekawym pomysłem. 

buty, naszyjnik- Primark / mini- Bershka / kamizelka- wholesale / top- H&M / torebka- Reserved / zegarek- Daniel Wellington  / bransoletki- uk-moda, Biżuterianka, clover / pierścionek- po babci :* / okulary- Accesorize

______________________________________________________________________________________

Czytaj dalej »

Moja kolekcja pierścionków.

Z moich stylizacji pewnie wiecie, że wielką miłością pałam pierścionki i nie ma takiego zestawu bez żadnej ozdoby na palcach. Dziś przedstawiam Wam małą część tej kolekcji (no cóż więcej nie umiałam zmieścić na ręku ;p). Możecie znaleźć tutaj różne ozdóbki: te duże i małe, kolorowe, stonowane, bursztynowe, z perełkami... I jak Wam się podoba moja kolekcja?

moja kolekcja: no name, po babci, zielonykot, ringsandtings

Czytaj dalej »

Muzyczna ja.

Jak już wiecie ostatnio jestem strasznie.. hmm.. muzyczna (;p). Green Day, Rolling Stones- coś co między innymi przedstawiam dzisiaj w oczywistej i najjaśniejszej formie, bez żadnego starania się. A to wszystko dzięki chicnova, dzięki której mam ten oto T-shirt z magicznymi bandami, które odmieniły moje życie. A to głównie wszystko dzięki GD i koncertowi, dzięki któremu spełniłam jedno z moich marzeń. Luźny, prosty, nie przesadzony zestaw, idealnie w moim stylu. Buty podkreślają rocka z "American Idiot": krótkie spodenki + wysokie buty to totalny, amerykański look dla dziewczyn. Aaa.. no i masa bransoletek, które zbierałam jakiś czas i do tej pory niektórych z nich prawie w ogóle nie opuszczam. 

Pogoda za oknem nie jest zbyt ciekawa, z tego co wiem to upały już wrócić nie mają, a ja zaległości jednak mam. Ale teraz będę się bardziej skupiać na jakości, ale to już za niedługo i będę powiadamiać o tym co i jak. 

bluzka- chicnova | buty- sellyo | spodenki- Tally Weijl | okulary- no name | bransoletki- uk-moda, clover, biżuterianka | zawieszka- prezent od przyjaciółki | pierścionki- no name, po babci, ringsandtings

Czytaj dalej »