Co za mądrze to niezdrowo. Ostatnio za bardzo się wymądrzam, więc zastosuję dawkę odmądrzania. Dziś więc napiszę coś o pogodzie, bo o ubraniach pisać nie umiem (blablabla... jak już wiecie), ale chyba zacznę, bo byłaby to najgłupsza rzecz, którą mogłabym zrobić Na modzie się nie znam, jak większość blogerek, nie interesuje mnie styl skandynawski i wszechobecna biel. Interesuje mnie życie i cała prawda o nim, a nie robienie z niego "dobrego designu". A teraz o pogodzie- pogoda jest... zła, niefajna, brzydka, smutna, deszczowa, śnieżna, słoneczna, czegoś nie wymieniłam? Szalona. Co chwilę jest inaczej. Czekam na dzień inauguracji wiosny, brakuje mi jej, a tak bardzo jej wyczekuję. Moja szafa nie staje się lżejsza przez schowanie głębiej kożuchów, płaszczy, grubych czapek, rękawiczek... A wręcz przeciwnie- są bardzo potrzebne i ani mi się śni je chować. Nienawidzę grubych ciuchów, uwielbiam zwiewne, cieniutkie rzeczy, które będę chyba mogła nosić tylko w lato. Zima zwykle przedłuża się do 6 miesięcy, tegoroczna chyba będzie dłuższa...
Życzę Wam Wesołych Świąt i Szczęśliwego... Blee... To nie te święta. A więc- Wesołych Świąt Wielkanocnych (i ładnej pogody...).
rajstopy- e-gabriella / balerinki- Camaieu / spódnica- no name / sweter- H&M / zegarek- Daniel Wellington / bransoletki- no name, zielonykot / parasol- Rossmann
Ładnie wyglądasz! Wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
super spódniczka :)
OdpowiedzUsuńwg mnie wesołe święta to takie pełnie rodzinnego ciepła, zrozumienia, rozmów.
Super stylizacja :)
OdpowiedzUsuńPogoda zupełnie nie na te święta. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tej sukience.
Pozdrawiam :)
butki bym zmieniłą, ale reszta fajnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie posiadam zbyt wiele butów :<.
UsuńSpódnica fajna :)
OdpowiedzUsuńPLF blog <--- ZAPRASZAM! :)
Cześć ))
OdpowiedzUsuńna ogół bardzo dobrze ))
lecz myślę że twoje sandały na taką pogodę niezbyt podchodzą ))
*balerinki :) Tak było w porządku, zimno nie ma (jak widać po sweterku, bez kurtki), ale ten deszcz... Wychodząc na spacer nie spodziewałam się deszczu, parasolkę wzięłam tylko na wszelki wypadek ;p.
UsuńFajnie napisane :-) Też życzę wesołych i szczęśliwego... :-) Świetna spódniczka, przymierzam się do uszycia tiulowej :-)
OdpowiedzUsuńPogoda jak zawsze plata figle!
OdpowiedzUsuńPRZEŚLICZNA SUKIENKA :))
OdpowiedzUsuńDawno tutaj nie zaglądałam, ale przefarbowałaś się!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, ten kolor dodaje Ci charakteru ;)
Wow boskie zdjęcia !
OdpowiedzUsuńfajna notka :)
OdpowiedzUsuńsuper spódnica:)
http://www.khatstyle.blogspot.com/
super wyglądasz, przepiękna jest ta spódnica! gdybym miała taką figurę to też chętnie skusiłabym się na nią :D pogoda rzeczywiście jak nie na te święta, przydałaby się w Boże Narodzenie.. zresztą! TAKI MAMY KLIMAT, hahaha :)
OdpowiedzUsuńCudna stylizacja ;)!
OdpowiedzUsuńSwietne zdjecia wyszly, pierwsze wymiata :D
OdpowiedzUsuńhttp://vivid-room.com/
Świetny blog i zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńja od niedawna zaczęłam przygodę z blogiem więc miło mi będzie jeżeli mnie odwiedzisz ;)
http://lifestyle-nattfashion.blogspot.com/
piękne zdjęcia! jak sprawuje się zegarek DW?
OdpowiedzUsuńKocham mój zegarek od DW <3. Wszystkie koleżanki aż mi go zazdroszczą ;p. Sprawuje się świetnie!
Usuńja też zazdroszczę! hahah
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy zestaw! Nie spodziewałam się tiulowej spódnicy, a tu proszę, takie miłe zaskoczenie. Różowe baletki idealnie się wpasowują w klimat takiej dziewczęcości bez wydziwiania.
OdpowiedzUsuń