Od wielu lat jeżdżę do Chorwacji. W tym roku jestem szczęściarą, ponieważ spędziłam tutaj aż cztery tygodnie w różnych częściach tego kraju. Tym razem jednym z przystanków była Istria. Byłam tam po raz pierwszy i przychodzę do Was z moimi pierwszymi wrażeniami w ten chłodny, jesienny wieczór.
Piękno tego miejsca zachwyca. Sprawiło, że zaczęłam patrzeć na wiele spraw przez różowe okulary. Totalnie się wyluzowałam nie myśląc o przeszłości i przyszłości. Zaczęłam żyć teraźniejszością. Błękit wody zlewał się z błękitem nieba. Czarująco. Niczym w innym wymiarze pozbawionym smutku i zwykłej szarej codzienności. Takie miejsca trzeba odkrywać- uroków nalezy szukać z dala od ludzi, tam gdzie nikt nie chodzi, gdzie jest cicho, pusto i klimatycznie. To właśnie takie miejsca mają swoją magię.
Musimy chwytać to co w życiu najpiękniejsze. Sztuką jest cieszenie się każdą chwilą.
Podróż w głąb…
Może to nie Majorka czy Wyspy Kanaryjskie, ale z pewnością dla mnie jest to miejsce, w którym czuję się dobrze. Rozkochałam się w beztroskich porankach, kiedy wstawanie wcześnie sprawiało mi przyjemność. Uwielbiałam słońce skąpane w morzu, które cudownie ogrzewało moje ciało, zapach oliwek i urok wąskich uliczek. Na myśl o tym, jak bardzo chciałabym się tam znaleźć ponownie chce mi się płakać. Może też dlatego, że często nie tylko chodzi o miejsce, ale i o towarzystwo. Każde miejsce z tą właściwą osobą może być piękne. Najgorzej jest później, kiedy wraca ta codzienność i trzeba się rozstać. Tak jak teraz. Chyba najbardziej tęsknię za snem przy nim. Tęsknię za tym, że niczego się nie bałam. Podczas wakacji myślałam, że ocieram się o szczęście. Teraz już wiem, że to ON jest moim szczęściem. Smakuję wspomnienia. Było super. Fenomenalnie! Ja po prostu żyję na sto procent!
W takich miejscach ważny jest również czas z samym sobą, aby po prostu "być", obserwować własne, wnętrze, emocje. Powinniśmy odkrywać samych siebie. Nawet nie wiecie ile nie wiemy o samych sobie! Mamy wady i zalety. Jedne trzeba akceptować, inne zmieniać. I to są właśnie chwile, podczas których powinniśmy dokonać tej selekcji. bez zbędnych pytań i głupich odpowiedzi. Ale pamiętajcie. Tylko przez chwilę... Resztę zostawiamy na tu i teraz.
ładnie
OdpowiedzUsuńZapraszam do MNIE
Pięknie tam jest :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Piękne są te zdjęcia! Zazdroszczę tak długich wakacji i tak pięknych widoków. Szkoda, że nie możecie się teraz tak widywać:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
ale przepiękne widoki i zdjęcia! nigdy w życiu nie byłam w Chorwacji, a bardzo chciałabym ją zwiedzić :) już postanowiłam z chłopakiem, że jak tylko będziemy mieć prawo jazdy to jedziemy! i nie mogę przestać zachwycać się ostatnim zdjęciem! niby takie "zwykłe", a jest świetne! :*
OdpowiedzUsuńNo ja też myślałam o tym, żeby wybrać się gdzieś z chłopakiem we dwoje. Niestety jeszcze na to nie mam funduszy :(.
UsuńTeż chciałabym się tam wybrać, piękne miejsce!
OdpowiedzUsuńwww.feelings-checkered.blogspot.com
Piękne miejsce <# Chciałabym się kiedyś tam wybrać :)
OdpowiedzUsuńO mój Boże, ale tam pięknie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga izabiela.pl
te foty te ujęcia to czysta magia chwil i miejsca. piękne widoki.... ach:) obserwuję:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia! :) Sama chętnie wyjechałabym gdzieś na trochę :)
OdpowiedzUsuńja już mam ochotę sie pakować xd
UsuńOjej, ale to wszystko fajnie napisałaś! Masz dużo racji!
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Uwielbiam Chorwację. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJEjku ale się rozmarzyłam :)
OdpowiedzUsuńPieknie <3
Musze się tam kiedyś wybrać, koniecznie!
Moja Teściówka była na CHorwacjii dwa razy i opowiadała mi , ze jest pięknie CHętnie wybiorę się ta kiedyś z moim. SUper zdjęcia :) Jesli masz czas i ochotę to zapraszam do siebie na jesienną inspirację :) http://szymkowerobotki.blogspot.ie/p/romwe-fashion.html Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjecia :)
OdpowiedzUsuń