Serduszka.

piątek, 30 listopada 2012

"Po każdej wojnie  ktoś musi posprzątać. Jest taki porządek sam się przecież nie zrobi." Teraz każda z nas, blogerek narzeka: a bo szybko ciemno się robi! No no no! True. Wybaczcie za ciemniutkie zdjęcia, jednak po przeglądnięciu nich nie wyglądają źle ;p.  Moja niedawno zakupiona bluzka w serduszka + różowe spodnie to moim zdaniem ciekawe połączenie. Do tego jasna torebka...
Czytaj dalej »

"Oh love".

środa, 28 listopada 2012

"Oh love". Czasem oceniam piosenki po tytule. Czasem mnie to zaskakuje, a czasem piosenka jest taka, na jaką się wydawała. "Oh love"- kolejna nudna piosenka opowiadająca o tym jaka to miłość jest beznadziejna (choć czasem i takich lubię posłuchać). Najbardziej w utworze podoba mi się wię wstęp. Nie wiem co jest w nim szczególnego, a może to, że jest podobny do jednej z moich ulubionych...
Czytaj dalej »

"Chce po prostu by to pozostało na zawsze."

niedziela, 25 listopada 2012

Uwielbiam motywy wojny, terroru i grozy, a jeszcze bardziej motywy cierpienia, moim zdaniem jeszcze większy ból jest przy tęsknocie, niż przy zranieniu. Ból psychiczny. "Wake me up when September ends". Sam tekst piosenki nie oddaje całego nastroju bez obejrzenia teledysku. "Wiem jak życie jest krótkie - posłuchaj, budzisz się pewnego dnia i tego dnia wszystkie twoje marzenia, wszystko...
Czytaj dalej »

I want winter!

czwartek, 22 listopada 2012

Ale ja się rozpędzam z zimowymi nowościami. W końcu trzeba powoli szperać sobie na tą zimę po sklepach. Rękawiczki, czapki, kominy, grube sweterki. Dziś nawet dookoła mówiłam jak to chcę święta i tą magię! To tylko miesiąc. W sklepach już widuję ozdoby świąteczne! Zaczyna się szał! Na tą zimę zauważyłam: szary, szary, szary, szary..- same szarości. Wtf? Lepiej ją rozweselać, a nie przygnębiać, prawda?...
Czytaj dalej »

Wake me up when september ends...

poniedziałek, 12 listopada 2012

Czas na porządną stylizację :D. Ostatni raz zaniedbałam sferę mojej mody :D. A może na początek mój sentyment do tej piosenki. W końcu obiecałam na ten miesiąc trochę tematyki muzycznej. A otóż "Wake me up when september ends" jest ukochaną piosenką osoby, z którą mam wiele wspomnień. Kochałam ją i dalej kocham, choć była dziewczyną, a teraz tak wiele nas dzieli, nawet głupie CZEŚĆ....
Czytaj dalej »

Marysia fotograf.

piątek, 9 listopada 2012

Dzisiaj to ja zabawiam się w fotografa, ale niekoniecznie ludzi, a przyrody, obiektów martwych. Uwielbiam to :D. Jeszcze DUŻO, DUŻO przede mną odkrywania tajników fotografii, ale staram się :D. Dziś, moim prostym, może dla niektórym nudnym obiektem jest ambona :D. Zastosowałam tryb czarno-biały i ręczne ustawienie ostrości :D. ...
Czytaj dalej »

Sklep maxnina.

środa, 7 listopada 2012

Zauważyłam, że dużo osób często opisuje jakieś ciekawe, znalezione rzeczy od różnych firm. Ja też takową znalazłam, w sumie to z nią współpracuję i z góry mówię, że posta dodaję sama od siebie :D. Maxinina to firma z odzieżą damską jak i męską, biżuterią i innymi dodatkami. Możecie zauważyć, co przyznam, że sklep jest podobny do wielu innych. Ciuszki to zwykłe japanstyle. Często określana taka...
Czytaj dalej »

Green day.

poniedziałek, 5 listopada 2012

Mam sentyment do piosenki Green Day i mimo tego, że jest 'stara' to dla mnie nie traci na znaczeniu jak piosenki Rihanny czy Justina Biebera. Oczywiście nie krytykuję tych artystów, ale to nie moja muzyka. Nie lubię artystów, którzy są popularni ze swoich beznadziejnych tekstów "Znaleźliśmy miłość w beznadziejnym miejscu" tralala... Sorry... To nie dla mnie ;/. Czasem zastanawiam się,...
Czytaj dalej »

I miss.

sobota, 3 listopada 2012

"So close no matter how far Couldn't be much more from the heart Forever trusting who we are And nothing else matters" Aw Grrr... Ale jestem zła! Tyle problemów na głowie. Wrzesień, październik, a ja jestem w dołku.. W każdym razie nie chcę się przejmować, żyć przyjemnie, fajnie spędzić czas, więc aby rozweselić sobie troszkę chwilę dodaje OSTATNIEGO chorwackiego posta, a otóż rozpaczam....
Czytaj dalej »

Halloween day 2 & Polish festival.

piątek, 2 listopada 2012

Ostatnio powiedziałam Wam o moim zmienionym zdaniu na temat Halloween. A otóż teraz polubiłam to święto przypadające na 31 października, lecz 1-2 listopada mój nastrój zmienia się o 180 stopni. Te dni są dla mnie wspominaniem. Nawet dni smutku. A zresztą co ja Wam będę opowiadać, pewnie nie jedna z Was wie, jak to jest tęsknić za kimś bliskim. Najbardziej chyba tęsknię za przyjaciółmi w moim wieku,...
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia