Serduszka.

piątek, 30 listopada 2012

"Po każdej wojnie 
ktoś musi posprzątać.
Jest taki porządek
sam się przecież nie zrobi."



Teraz każda z nas, blogerek narzeka: a bo szybko ciemno się robi! No no no! True. Wybaczcie za ciemniutkie zdjęcia, jednak po przeglądnięciu nich nie wyglądają źle ;p. 
Moja niedawno zakupiona bluzka w serduszka + różowe spodnie to moim zdaniem ciekawe połączenie. Do tego jasna torebka i dodatki w postaci kochanego motylkowego pierścionka, bransoletki, z którą ostatnio się nie rozstaję i bandaż (niedawno zwichnięta rączka) ;p ;p.

spodnie- Tally Weijl | koszula- Reserved | pierścionek- zielonykot, po babci | bransoletka-  biżuterianka |sweterek- h&M | buty- Camaieu | naszyjnik- no name

Czytaj dalej »

"Oh love".

środa, 28 listopada 2012





"Oh love". Czasem oceniam piosenki po tytule. Czasem mnie to zaskakuje, a czasem piosenka jest taka, na jaką się wydawała. "Oh love"- kolejna nudna piosenka opowiadająca o tym jaka to miłość jest beznadziejna (choć czasem i takich lubię posłuchać). Najbardziej w utworze podoba mi się wię wstęp. Nie wiem co jest w nim szczególnego, a może to, że jest podobny do jednej z moich ulubionych piosenek Joan Jett i The Blackhearts "I love Rock'N'Roll". 
"Stara historio, ta sama historio

Czy nie chcecie zobaczyć światła dnia"

to Prosta, szkolna stylizacja. Moja ulubiona biała bluzka (w zasadzie to tunika ;p) połączona z klasycznymi, czarnymi jeansami i kontrastującymi do nich białymi trampkami. Do tego mój kochany sweterek, którego tylko raz miałam okazję Wam zaprezentować, a żałuję. Chodzę w nim często, ale akurat nie w te dni, kiedy mam ze sobą aparat. Niestety nie zawsze daję radę brać go ze sobą ;/. Stylizacje ożywiają kolorowe bransoletki i dobrze Wam znany mój szczęśliwy słonik




bluzka- Big Star | spodnie- Tally Weijl | pasek- Butik | sweter- partnerssa | torebka- H&M | buty- no name| bransoletki- no name, biżuterianka | pierścionek- zielonykot.pl 

Promocja dla moich czytelników w sklepie elsi! 
Na hasło MK sweterek Caffe Late w promocji! 69zł  39zł. Jest to super okazja! Polecam ten sklep. Za niedługo przedstawię się w norweskim sweterku od elisi i cudownym szaliku z kapturem ♥. 

Czytaj dalej »

"Chce po prostu by to pozostało na zawsze."

niedziela, 25 listopada 2012




Uwielbiam motywy wojny, terroru i grozy, a jeszcze bardziej motywy cierpienia, moim zdaniem jeszcze większy ból jest przy tęsknocie, niż przy zranieniu. Ból psychiczny. "Wake me up when September ends". Sam tekst piosenki nie oddaje całego nastroju bez obejrzenia teledysku.
"Wiem jak życie jest krótkie - posłuchaj, budzisz się pewnego dnia i tego dnia wszystkie twoje marzenia, wszystko czego sobie życzyłaś i czego chciałaś znika tak po prostu.
Ludzie się starzeją i wszystkie rzeczy się zmieniają i sytuacje się zmieniają. i to czego chcę to... to tylko ten moment, teraz, ten dzień, moje uczucia do ciebie, jak wyglądasz gdy patrze na Ciebie. Chce po prostu by to pozostało na zawsze."   ...



Co do ostatniej sesji w której byłam fotografem <klik> nie mogło zabraknąć kilka cyknięć dla mnie :D. Poniżej przedstawiam efekty. Specjalnie nie mam nic na sobie, ubrałam się jak najbardziej na sportowo, aby było wygodnie robić zdjęcia :D.


koszula- House | buty- Boot Square | spodnie- Tally Weijl + okulary- Accesorize | naszyjnik- DIY | wisiorek- no name | bluzka- Big Star | pierścionek- po babci

fot. Ala

Czytaj dalej »

I want winter!

czwartek, 22 listopada 2012

Ale ja się rozpędzam z zimowymi nowościami. W końcu trzeba powoli szperać sobie na tą zimę po sklepach. Rękawiczki, czapki, kominy, grube sweterki. Dziś nawet dookoła mówiłam jak to chcę święta i tą magię! To tylko miesiąc. W sklepach już widuję ozdoby świąteczne! Zaczyna się szał!
Na tą zimę zauważyłam: szary, szary, szary, szary..- same szarości. Wtf? Lepiej ją rozweselać, a nie przygnębiać, prawda? Ale ja jak to ja po licznych namowach uwielbiam chodzić w neutralnych kolorach. W tamtym roku był to czarny, a ja taka chudzinka zostałam zawsze wytykana: czarny wyszczupla blablablabla... I wyglądałam podobno jak patyk, albo jak gdyby mnie wgl nie było (choć mi się wydaje, że jest tak też teraz hehe).
Zostawiam Was z moimi nowościami :):




szalik, sweter-elisi  | pierścionek- jubileno

spodnie- Tally Weijl


 sweter- Butik
podkład, puder, gąbeczki- RIMELL | puder- ORIFLAME | lakier- MISS SPORTY
Czytaj dalej »

Wake me up when september ends...

poniedziałek, 12 listopada 2012




Czas na porządną stylizację :D. Ostatni raz zaniedbałam sferę mojej mody :D.


A może na początek mój sentyment do tej piosenki. W końcu obiecałam na ten miesiąc trochę tematyki muzycznej. A otóż "Wake me up when september ends" jest ukochaną piosenką osoby, z którą mam wiele wspomnień. Kochałam ją i dalej kocham, choć była dziewczyną, a teraz tak wiele nas dzieli, nawet głupie CZEŚĆ. Czasami bywa, że ludzie się zmieniają ;/.
Uwielbiam piosenki, które o czymś opowiadają, ta właśnie ma taką swoją własną historię. Oglądając teledysk po raz 100 ciągle oglądam go z ciekawością. 
Nie ma co. Za*ebista jest :). 





Pomarańczowa, ukochana marynarka, która często ze mną wychodzi, ale na pecha nie zawsze wtedy, kiedy ma się ze sobą aparat :D. Połączenie klasyczne i proste. Czyli tak jak lubię. Granatowe jeansy, granatowa, milusia, ulubiona chustka mamy. Obowiązkowa torebka, idealna na zakupy, a ja właśnie w niej mam moje perełki z wczesnej wizyty w sklepie. Ukochane okularki, które niestety mnie opuszczają przez zbędność ich noszenia. A buty? Cóż tu dużo mówić w tej stylizacji to dla mnie strzał w dziesiątkę! A Wy jak uważacie?

marynarka- mosquito | torebka- mikefly | jeansy- Tally Weijl | buty- Camaieu | okulary- Accesorize | chustka- House | pasek- Butik




Czytaj dalej »

Marysia fotograf.

piątek, 9 listopada 2012

Dzisiaj to ja zabawiam się w fotografa, ale niekoniecznie ludzi, a przyrody, obiektów martwych. Uwielbiam to :D. Jeszcze DUŻO, DUŻO przede mną odkrywania tajników fotografii, ale staram się :D. Dziś, moim prostym, może dla niektórym nudnym obiektem jest ambona :D. Zastosowałam tryb czarno-biały i ręczne ustawienie ostrości :D.




Czytaj dalej »

Sklep maxnina.

środa, 7 listopada 2012

Zauważyłam, że dużo osób często opisuje jakieś ciekawe, znalezione rzeczy od różnych firm. Ja też takową znalazłam, w sumie to z nią współpracuję i z góry mówię, że posta dodaję sama od siebie :D.

Maxinina to firma z odzieżą damską jak i męską, biżuterią i innymi dodatkami. Możecie zauważyć, co przyznam, że sklep jest podobny do wielu innych. Ciuszki to zwykłe japanstyle. Często określana taka odzież jest za beznadziejną, ale ja ją lubię, a wiecie czemu? To takie ciuszki, może i szmatki, ale za taką cenę można stworzyć z nich coś ciekawego. Oczywiście nie wszystkie ubrania japanstyle są marne, zdarzało mi się, że kupowałam nawet w całkiem dobrym stanie, w każdym razie POLECAM :D. Znalazłam też stronkę z rzeczami tanimi tego sklepu. Nie umiem się doczekać, aż w moje łapska trafią kolejne, ciekawe ubraniaa :D. Nawet te, z których mogę zrobić oryginalne DIYnowe :).
Zaczął się sezon jesienno/zimowy, więc nie obejdzie się bez ciepłych swetrów, a oto kilka przykładów :):


Co myślicie o tym sklepie :)? 

Czytaj dalej »

Green day.

poniedziałek, 5 listopada 2012





Mam sentyment do piosenki Green Day i mimo tego, że jest 'stara' to dla mnie nie traci na znaczeniu jak piosenki Rihanny czy Justina Biebera. Oczywiście nie krytykuję tych artystów, ale to nie moja muzyka. Nie lubię artystów, którzy są popularni ze swoich beznadziejnych tekstów "Znaleźliśmy miłość w beznadziejnym miejscu" tralala... Sorry... To nie dla mnie ;/. Czasem zastanawiam się, czy te wasze wszystkie 'ulubione' piosenki  są przez Was zrozumiane. Trzeba rozumieć język piosenek, albo jeśli już musicie to wtargnijcie na Google Translate (robię tak często, w końcu angielskie piosenki nie są pisane poprawnym, gramatycznym językiem). Nie mówię tutaj tylko o obcej muzyce, ale i polskiej. Kocham piosenki Dżemu, Kultu (o tym jeszcze na pewno wspomnę kiedyś, w końcu Kult na pierwszy rzut oka też ma puste teksty, ale trzeba się im przyjrzeć). Wracając do oddalonych miejsc naszego kraju- brodacze ZZ TOP! Las vegas! (oj o tym też wspomnę). Więc tematyka tego miesiąca: MUZYKA, KTÓRA DAJE DO MYŚLENIA :). Przyznam, że nawet miesiąc nie wystarczy, ale mam nadzieję, że wytrzymacie i Was zaciekawię :).


Co do stylizacji to lubię ją :D. Jedyne co mi przeszkadza to buty. Niby tak jak patrze na zdjęcia to wyglądają fajnie, ale jednak nie czuje się w nich dobrze, jak mam je an nogach ;/. Torebkę pokochałam i jej różne odcienie, zaczynając po brązowy, kończąc na karmelowym, nawet musztardowym, co możecie zobaczyć w pierścionku, butach, naszyjnikach i pasku. Reszta klasyczna- biała bluzka, szare spodnie, czarny sweter. Wszystkie kolory, które nigdy nie stracą na znaczeniu. 







spodnie- Tally Weijl | buty- Camaieu | bransoletka- no name | naszyjniki- DIY | pasek- Butik | torebka- Reserved | pierścionek- zielonykot | okulary- Accesorize sweter- H&M
Czytaj dalej »

I miss.

sobota, 3 listopada 2012


"So close no matter how far
Couldn't be much more from the heart
Forever trusting who we are
And nothing else matters"


Aw Grrr... Ale jestem zła! Tyle problemów na głowie. Wrzesień, październik, a ja jestem w dołku.. W każdym razie nie chcę się przejmować, żyć przyjemnie, fajnie spędzić czas, więc aby rozweselić sobie troszkę chwilę dodaje OSTATNIEGO chorwackiego posta, a otóż rozpaczam. Kiedy znów tam będę? Nie wiem. 


Mix kolorowa sukienka na sportowo z trampkami. Co sądzicie o tym jak dla mnie odważnym połączeniu? Jaskrawa, neonowa, musztardowa torba- to najlepsze jej określenia i poprawiające nastrój. 




 sukienka- wholesale-dress / torebka- no name / trampki- H&M / okulary- SIX


Czytaj dalej »

Halloween day 2 & Polish festival.

piątek, 2 listopada 2012

Ostatnio powiedziałam Wam o moim zmienionym zdaniu na temat Halloween. A otóż teraz polubiłam to święto przypadające na 31 października, lecz 1-2 listopada mój nastrój zmienia się o 180 stopni. Te dni są dla mnie wspominaniem. Nawet dni smutku. A zresztą co ja Wam będę opowiadać, pewnie nie jedna z Was wie, jak to jest tęsknić za kimś bliskim. Najbardziej chyba tęsknię za przyjaciółmi w moim wieku, za tymi, którzy mogliby jeszcze żyć. To chyba najgorsza śmierć. O bliskich, jak babcia, czy pradziadkowie itd nie pamiętam, baa nawet nie znam i tu brak mojego smutku, ale nieuniknione jest przyjście na grób. Choć z babcią wiążę wspomnienia. Co ja plote.. Kompletny brak wspomnień. Ale kocham ją i chciałabym, żeby była. A dlaczego? Dlatego, że jestem jej kopią :D. Żałuję, że jej nigdy nie widziałam, ale mam nadzieję, że spotkam ... kiedyś...




komin- DIY | kurtka- no name | pierścionek- zielonykot





'

Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia