Święta, święta!

czwartek, 26 grudnia 2013

Mamy święta, a śniegu nie widać. Bardzo prawdopodobne jest to, że ten rok będzie taki sam jak poprzedni,czyli w teraz rosnące stokrotki (które nawet i widziałam), a w Wielkanoc śnieżną zimę. Dziś mam dla Was dość prosty, wygodny zestaw na zabiegany, świąteczny dzień. Koszulę khaki (która pogniotla mi się pod kurtką) połączyłam z siemnoszarymi legginsami z frontrowshop. Musiała się długo męczyć z przeróbką ich, ale dalam radę. Z moimi chudymi nogami ciężko o idealne spodnie czy legginsy. Ale sklep ten uwielbiam mimo wszystko i szczerze mogę polecić. Całość połączyłam ze złotymi i brązowymi dodatkami.
koszula, bransoletka (prezent)- Sinsay (AGORA BYTOM) | pierścionek- po babci :* | buty- sellyo | legginsy- frontrowshop
Czytaj dalej »

Świąteczne przygotowania.

niedziela, 22 grudnia 2013

Tak jak obiecałam dodaje dziś post dotyczący moich świątecznych przygotowań.Od piątku czuję gdzieś w przestrzeni nadchodzące święta, zresztą tak zawsze zaczynam dostawać mani od wigilii klasowej. Chciałabym, aby następny rok był tak samo świetny jak ten, a nawet i jeszcze lepszy, szczególnie końcówka łączyła się z jednymi z najlepszych chwil. Choinka stoi już w moim pokoju, a moje aniołki zostały już wyciągnięte z szafy. W powietrzu unosi się zapach wiśni i cynamonu unoszący się ze świecznika i zapach świeżo upieczonych pierniczków. W tym roku postanowiłam na przejrzyste, jasne, głównie białe dodatki. Moja choinka w tym roku została przybrana bez jakichkolwiek przesadzeń, a wręcz ograniczona do minimalnego minimum bez zbędnych bombek, łańcuchów, a nawet i światełek,. Jest taka moja, oddaje cały nastrój i pustkę, to co właśnie czuję. Już nie umiem doczekać się wigilii, pakowania, prezentów, barszczu z uszkami... Pilnie wyczekuję. A jak u Was wyglądają przygotowania?

Czytaj dalej »

Gdzie jest zima?

wtorek, 17 grudnia 2013

Coraz mniej czasu dla siebie, coraz mniej czasu na naukę. Cały czas mam coś ważnego do zrobienia i trudno mi pozbierać każdą chwilę, więc nawet na zdjęcia do posta praktycznie nie mam czasu. Jak złapię kilka minut przerwy między nauką na chemię, a referatem z polskiego od razu wychodzę z domu, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i przywołać te chwile spokoju tutaj.
A dziś z Conversami od schaffashoes, które pokazywałam Wam w poprzednim poście <klik>. Są wspaniałe. Chodzę w nich w dzień w dzień i wiem, że aż do znudzenia (czytaj: długo). Lubię ubierać się luźnie i na sportowo, choć nienawidzę nie odróżniać się niczym od innych. W tym przypadku wyróżnia mnie musztardowa torebka, którą kupiłam kiedyś na wakacjach w Chorwacji na tanich bazarkach myśląc: ładna, ładna, wkrótce się rozleci, ale tania-biorę... No byłam w błędzie, bo idealnie służy mi aż do teraz. Idealnie współgra ona z szalikiem, który oprócz żółtego ma burgund, szary, kremowy, niebieski, brązowy- większość z nich to moje ulubione kolory, które połączone w całość świetnie wyglądają! Sweter pochodzi ze sklepu lookbookstore,a  w pełnej okazałości mogliście zobaczyć go tutaj: <klik>. Podoba się?
sweter- lookbookstore | trampki- Converse (schaffashoes) | legginsy- Primark | szal- H&M | kurtka- stylepit
Czytaj dalej »

Converse od SCHAFFASHOES.

niedziela, 15 grudnia 2013

Jestem w trakcie rozmyślania i planowania ozdób świątecznych w całym mieszkaniu, a w szczególności w moim pokoju. W pierwszej kolejności poszły białe dodatki z IKEI, mój pomysł ze światełkami z przezroczystym wazonie wykorzystywany już od kilku lat oraz świecznik, gdzie właśnie pali się jagodowy wkład roznoszący po całym mieszkaniu woń owocu. 
Ostatnio do mojej szafy wpadły nowe Conversy. Od dłuższego czasu zastanawiałam się nad idealnymi. Bardzo dużo zaczęłam chodzić w legginsach, a cierpię na małą ilość wysokich trampek (choć pewnie żadna kobieta nie jest zaspokojona w tego typu sprawach). Mój wybór padł na klasyczne, czarne, które zakupiłam na stronie schaffashoes. Ostatnio na punkcie tej marki butów mam totalnego fioła. Po moich pierwszych, Green Day'owych przekonałam się, że są warte swojej ceny. W sklepie trwają teraz duże, świąteczne promocje. Wysyłka była darmowa, a buty szły do mnie niecałe 24 godziny, przyznam szczerze, że to chyba najszybsza dostawa jaką kiedykolwiek miałam.
A czy Wy macie Conversy? Jesteście z nich zadowolone? Polecacie? Czekam na Wasze komentarze.
trampki- Converse (schaffashoes)
Czytaj dalej »

12.12.13

czwartek, 12 grudnia 2013

Powstała u mnie nowa zakładka dotycząca propozycji postów. Zaczyna się sezon zimowy, a więc mniej czasu na zdjęcia w terenie, dlatego podawajcie jakieś ciekawe propozycje: <klik>. Wszystko chętnie przeczytam i rozważę.
Dziś mam dla Was mnóstwo zdjęć. Jesetm z nich bardzo zadowolona. Mam te lepsze i gorze dni, a ten był zdecydowanie tym lepszym. Zauważyłam, że to, jak wychodzą fotki zależy od mojego humoru, a przede wszystkich od słońca. Uwielbiam jak promienie delikatnie podświetlają moją twarz. Rozwesela mnie to strasznie i dodaje jakiegoś tam powera.
Tak ubrana pójdę jeszcze na pewno nie raz. Uwielbiam jeans, moim ulubionym kolorem jest czarny przez swoją uniwersalność i zdolność do tworzenia mroku, a takie motywy właśnie lubię. Zestaw ma być lekko rockowy, ale w większości utrzymany w dziewczęcym klimacie. Legginsy, T-shirt, jeansowa kurtka i Green Day'owe Converse idealnie grają ze dobą.
trampki- Converse | legginsy, wisiorek- frontrowshop | kurtka- afw-store | bransoletka- uk-moda
Czytaj dalej »

Mikołajkowo.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Mikołajki już za nami. Teraz szykuję się do świąt. Uwielbiam ten zimowy, bożonarodzeniowy nastój, aż nie umiem się doczekać 24-go grudnia. Dostaliście coś od starszego pana z siwą brodą, wąsami i z czerwonymi ciuszkami? Mimo tego, że mam już 15-lat dla mojej rodziny i przyjaciół jest to również czas obdarowywania się wzajemnie jakimiś drobnymi prezentami, w końcu jest to jakaś tradycja, a przede wszystkim symbol, który sprawia, że na naszych twarzach pojawia się uśmiech. W tym dniu dostałam czarny portfel, bardzo oryginalny (stary to już był w stanie katastrofalnym, wyciągnięty niczym z gruzów jakiegoś potężnego tornada), piżamkę z Tygryskiem, przyjacielem Kubusia Puchatka (przesłodka) oraz IX część serii Pretty Little Liars "Uwikłane". Na wielu blogach widziałam, że również czytacie te książki bądź oglądacie serial. Dla tych co nie wiedzą powiem, że papier jest zupełnie inny od wersji ekranowej, dlatego warto przeczytać. Zwykle bywa tak, że książki są lepsze od ekranizacji, w tym przypadku nie umiem się zdecydować. Każda z wersji ma swoje niedoskonałości, choć dla oddechu polecam przeczytać, jest doskonała kiedy chcę się wyluzować i nie mam ochoty kartkować czegoś trudniejszego jak Folliett czy Ludlum.

Czytaj dalej »

Sesja z Karoliną.

niedziela, 8 grudnia 2013

Już czuję się o wiele lepiej, a humor dopisuje. Przyznam szczerze, że dni z książką, kocykiem i wygodną poduchą było mi trzeba, bo tęskniłam za odpoczynkiem. Może dlatego się źle czułam- po prostu z przemęczenia. A przez ostatnie dwa dni strasznie bolała mnie głowa przez te zmiany ciśnienia.
Dzisiejsze zdjęcia zrobiła mi Karolina (jej prace możecie zobaczyć tutaj <klik>). Spędziłyśmy razem super dzień, a zdjęcia wyszły fantastyczne. Były one robione na parkingu w centrum handlowym, dość długo szukałyśmy dobrego oświetlenia, ale metodą prób i błędów udało się znaleźć idealne, ciekawe miejsce. 
Dziś bardziej sesyjnie niż outfitowo.
kurtka, legginsy- frontrowshop

fotograf: Karolina Wysocka
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia