Yamaha.

FACEBOOK womens wholesale clothing Już wam naopowiadałam (aż za dużo ;p) jaką miłością pałam muzykę. Dziś coś na temat mojej muzyki i moich dźwięków. Od trzech lat mam gitarę klasyczną- Admira, która ma już ponad 50 lat i jest po moim pradziadku, który miał nawet swój własny zespół we  Francji. Od kilku tygodni jestem w posiadaniu gitary Yamaha F370 i jestem z niej bardzo zadowolona. Dla...

Czytaj dalej »

Legginsy ze skórzanymi wstawkami.

 womens wholesale clothing Oprócz tego jeszcze tylko raz zatruję Was zimowym postem, obiecuję. Nie jestem Czarnobylem. Za niedługo już na wieki wieków przyjdzie cudowna, ukochana wiosna (oczywiście tutaj, w moim internetowym miejscu- blogu). Znów wzięłam się w garść, bo czasem mam dni kompletnej rozłąki z blogiem, szczególnie, gdy jest ciepło, kiedy oprócz nauki, prac domowych i problemów...

Czytaj dalej »

Moje plany: ćwiczenia.

Mimo tego, że jestem strasznie chuda postanowiłam się sprężyć i wzbogacić mój dzień w trochę ruchu. Marzy mi się nie tylko płaski brzuch, który mam od dawna, ale i też widoczne mięśnie brzucha. Postanowiłam choć na godzinkę dziennie swój styl zmienić na sportowy, w czym posłużyły i dresowe spodnie od Persunmall, już nie raz opowiadałam, jak ta firma mnie zauroczyła, a szczególnie...

Czytaj dalej »

Kolorowo i z nieśmiałym uśmiechem.

Ubolewam nad tym, że czekają jeszcze cztery zaległe posty i mam nadzieję, że mi wybaczycie. Nie jest to zamach terrorystyczny na wiosnę! Po prostu mnie samej spodobały się stylizacje z tamtego okresu i żal byłoby mi ich nie opublikować. Miałam dziś zabiegany dzień, co wszystko poopowiadam Wam za niedługo :*. Dziś kolorowo i z uśmiechem. Zapraszam do oglądania: spodnie- Tally Weijl | buty-...

Czytaj dalej »

18.06.2013!

 womens wholesale clothing Tym postem dodałam nową etykietę: muzyka! Już gdzieś wspominałam, może też domyśliliście się, albo śledzicie mojego facebooka lub tumblra: TAK TAK- chodzi o koncert Green Day'a. 18 czerwca spełni się jedno z moich marzeń. Od pewnego czasu nie rozstaję się z muzyką, od kiedy zaczęłam grać na gitarze uzależniłam się nie tylko od Zielonych, ale i Linkin Park i Nirvany...

Czytaj dalej »

Cekiny!

 KONKURS FACEBOOK Pokochałam wyróżniać się i być oryginalną. Pomijając cekiny, które będą królowały w tym poście, zauroczył mnie rock pod wieloma względami: nie tylko tymi stylowymi, ale i muzycznymi. Coraz większą miłością pałam nuty i dźwięki, co do tego już więcej dowiecie się za niedługo. Zaczynam wzbogacać się o utwory Green Day'a, Linkin Park, Nirvany, Metallici, Guns n'Roses , Hendrixa,...

Czytaj dalej »

Zima wiosną.

Zima już nam się skończyła. Skaczę z radości, a z jednej strony ubolewam, ponieważ nawet nie miałam kiedy założyć wiosennych kurtek, których mam mnóstwo. Nagle po zimie, zamiast wiosny wyprzedziło ją lato z szybkością 30 stopni Celcujusza (no, według prognozy to już koniec kwietnia). Mam nadzieję, że wybaczycie mi zaległe posty z toną śniegu. W tygodniu ciężko mi tutaj coś wyskrobać, pogodzić wszystko...

Czytaj dalej »

Moje zamiłowanie do muzyki!

Jestem straszną fanką muzyki, a zdecydowanie konkretnych zespołów takich jak Green Day, Linkin Park i Nirvana. Dźwięki towarzyszą mi zawsze. Uwielbiam grać na gitarze. Jutro spełnia się moje kolejne marzenie dotyczące muzyki i jest nim nowa gitara (mam aktualnie akustyczną). Dokładnie zastanawiam się nad Yamaha F310, a Epiphone AJ100.  Nie mogło u mnie zabraknąć różnych akcentów, aby...

Czytaj dalej »

Wbrew Anonimom i nie Anonimom (zestaw).

Jedną z najtrudniejszych rzeczy ze strony modelingu obiektywu są pozy. Ze mnie żadna stylistka, a co dopiero modelka.Często mi trudno przybierać niestworzone pozy, tym bardziej jak przechodzą obok mnie przechodnie, często nawet zaczepiając. Pozuję tak jak stroję, nawet o tym nie myślę. Wbrew wszystkim Anonimom i nie Anonimom dziś znów zdjęcia z ręką przy głowie. Sama nie potrafię tego opanować,...

Czytaj dalej »

Kochane i najukochasze.

 womens wholesale clothing Wczoraj miałam przyjemny dzień i dziś, mimo tego, że wstałam dość wcześnie mam dobry humor. Wieczorem często wracają do mnie wspomnienia, te złe i te smutne. Czasem zaczynam się czegoś bać, tylko nie wiem czego i dlaczego... Drzwi i okna szczelnie pozamykane, a ja nadal czuję jakiś strach i pustkę. Potrzebuję wtedy rozmowy. Wirtualny świat: gg, skype, facebook, jak...

Czytaj dalej »

Lany poniedziałek!

Lany poniedziałek nie był dla mnie LANY choć tak się zaczął, kiedy mój kochany braciszek obudził mnie kubłem zimnej wody. Ryk, wrzask, ale i tak go strasznie kocham. Spodobała mi się ta zabawa, kiedy odegrałam się na całej reszcie domowników. Resztę dnia spędziłam znakomicie i uważam go za mega udany. Święta wielkanocne były bożonarodzeniowymi, co nie przeszkadzało nam pójść na sanki ze znajomymi...

Czytaj dalej »

Wielkanoc.

Mam dziś dla Was obiecane zdjęcia z WIELKANOCNEJ NIEDZIELI. Nie, nie, nie! Nie myślcie sobie, że jest to dzień wigilii! Pogoda słoneczna i cieplutka! No dobra! Pogoda zimowa, chłodna, beznadziejna, okropna, głupia, tępa... I tak mogę wymieniać cały dzień. Nawet dobrych zdjęć nie dało się zrobić, więc muszę Was poczęstować tym, co mam i mam nadzieję, że będzie smakowało. Cały czas jaram się czerwcem:...

Czytaj dalej »