Dzisiejszego dnia naszły mnie refleksje. Usiadłam sobie wygodnie w moim ulubionym jasno włochatym fotelu i zaczęłam myśleć o błędach jakie popełniłam. Zastanawiałam się co zrobiłam źle i czy dałam to naprawić. Często nawet nie podchodziłam do tego, że coś mogło być jednak lepiej. Zaliczyłam również wiele upadków i załamań, ale nigdy się nie poddałam, ponieważ zawsze jednak jest ktoś przymnie, ktoś kto nazywa się przyjacielem, a w tych czasach nie łatwo to znaleźć. Podnoszą mnie na duchu sukcesy, a to coś, co pewnie każdy lubi. Dodawały mi one wielkiego kopa do działania i ulepszania samej siebie, swojego stylu jak i bloga.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć... świeczki. Jest to nieodłączna część mojego wystroju w pokoju. Świetnie się prezentują w różnych kielichach, lampionach... najbardziej lubię te DIY. Świeczki zbieram po różne rozmiary, zapachy i kolory. Codziennie unosi się u mnie inny zapach. Moja ulubiona woń to cynamon, a te właśnie poniżej.
Też ostatnio miałam tego typu przemyślenia. Również dało mi to wiele do myślenia.
OdpowiedzUsuńA świeczki muszę sobie kupić, bo zostały mi tylko dwie :c
Też ostatnio zaczęłam sobie w ten sposób mysleć. Mam masę świeczek- uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu! ♥
niikablog.blogspot.com
Twoje refleksje i mnie dały wiele do myślenia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki zapachowe! ;3
Śliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńhttp://susan-susaan.blogspot.com/
uwielbiam mieć świeczki w pokoju:)
OdpowiedzUsuńwyglądają ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kosme-teria.blogspot.com/
Takie typu przemyślenia czasami są potrzebne :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam świeczki!:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki :) NIe ma co dużo myśleć, trzeba działać :*
OdpowiedzUsuńuwielbiam klimaty gdzie znajdują się świeczki.
OdpowiedzUsuńsama jestem zwolenniczką ich:)
Też często tak mam. ;)
OdpowiedzUsuńZa zapachem cynamonu nie przepadam, wole waniliowe :)
OdpowiedzUsuńblog
Uwielbiam świeczki:)
OdpowiedzUsuńtakie myśli miewam często. mam nadzieję, że gdy wyjadę z miasteczka, w którym mieszkam i przeprowadzę do większego miasta przeszłość nie będzie mnie już goniła:) też należę do osób, kochających pozytywne zapachy w pokoju właśnie pochodzące od ciepła świeczuszek:)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam świeczki *o*
OdpowiedzUsuńjestem-monika.blogspot.com/
jeju, ja też mam teraz taką obsesję na punkcie świeczek, mam ich mnóstwooo! można powiedzieć, że jest to taki mój hit jesienno-zimowy. mój ulubiony zapach to taki różany i oczywiście piękny cynamonowy mmmm :c świeczki nadają taki fantastyczny klimat, zdecydowanie jestem ich zwolenniczką!
OdpowiedzUsuńhttp://maya--maaya.blogspot.com/
fajnie blogujesz będe wpadać częściej
OdpowiedzUsuńzapraszam alwaysbetterr.bloogspot.com
Też uwielbiam świeczki
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://natusia-natusiaa.blogspot.com/
U mnie w pokoju też zawsze są świeczki :)
OdpowiedzUsuńhttp://sylwiaa-m.blogspot.com/
Świeczki dają najlepszy efekt! ^^
OdpowiedzUsuńJa cześto mam takie napady i ochotę na refleksje,zazwyczaj jednak myślę,o pozytywnych rzeczach jakie mnie spotkały.uważam,że błędów nie powinno się wspominać bo to i tak nic nie zmieni :)
OdpowiedzUsuńiska-iskaa.blogspot.com --- jeśli ci się spodoba to zaobserwuj :*
Ja często też lubię posiedzieć i pomyśleć o tym co zrobiłam źle, co dobrze i o takim 'sensie' życie, do czego dążę.
OdpowiedzUsuńOjj ja mam masę świeczek w domu ;) Też lubię tą woń cynamonową :)
OdpowiedzUsuńhttp://olyy-ola.blogspot.com/
Ja też uwielbiam świeczki. ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam klimat oraz zapach świeczek.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Uwielbiam świeczki :)
OdpowiedzUsuń