Jesienią żyję jak poeta. Trochę po literacku. Przepełnia mnie nostalgia i całe mnóstwo przemyśleń. Często nie umiem się pozbierać, a wszyscy wokół denerwują się jaki ze mnie leń. Żałuję wiele słów, znaków, zachowań. Żałuję na zapas. Pesymistycznie myślę o wczoraj, dziś i jutro. Opadam wraz z liśćmi w dół. Potrafię dopasować się do przyrody. Żyję z nią w symbiozie. I tak trwam sobie w moich czterech ścianach, najczęściej w łóżku, kiedy to za oknem pada deszcz. Otaczają mnie egzotyczne rośliny, które uwielbiam. Mogłabym żyć w wiecznie ciepłym i słonecznym miejscu. Może wtedy częściej bym się uśmiechała i nie była taką marudą. Tak to wszystko wina pogody! Absolutnie nie winię siebie! Ostatnio moją przyjemnością jest rozmyślanie nad tym co było, olewam to co dopiero będzie. Głupota, prawda? Ale to ja- ja w swoim świecie, ja w swojej skórze, ja w swoich myślach. Jestem szalona- bo myślę inaczej, piszę inaczej i mówię inaczej. ENJOY!
bluza pochodzi ze sklepu AMERICANOUTLET na hasło GOLDENAUTUMN macie zniżkę 30% do końca września
bluza- Tommy Hilfiger (americanoutlet) / spodenki, buty- Adidas
Jesień to taka nostalgiczna pora roku, przypominająca, że nic nie jest na zawsze.
OdpowiedzUsuńdokładnie!
UsuńFenomenalna stylówka i mega klimart zdjec. A jesien... ona jakos tak zawsze zmienia zycie :D pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńHej :) widzę że jesień wpływa na nas tak samo ;) Przynajmniej nie jestem sama. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJesień - nadzwyczajna pora roku. Taka nostalgiczna, pachnąca liśćmi, urocza pora roku.
OdpowiedzUsuń