Wiecie, że jestem totalną fanką wnętrzarskich dodatków. Bardzo lubię funkcjonalne wnętrze, a przede wszystkim takie, które pozwala mi na zmiany. Między innymi takim dodatkiem są plakaty- które mogę w wielu miejscach postawić, zmienić ich miejsce, położenie, albo po prostu zawiesić. Bardzo szybko się do czegoś przyzwyczajam i wtedy zaczynam coś przestawiać, bo lubię nowości. Ostatnio moje wnętrze urozmaiciły plakaty POSTERILLA. Lubię jak wnętrze można po prostu spersonalizować. Wybrałam takie plakaty, które w jakikolwiek sposób oddają mnie, jesteście ciekawi jakie?
Plakat z wilkiem był pierwszym, na którego zwróciłam uwagę. Bo z tymi wilkami to ma coś wspólnego ktoś, kogo kocham, a przecież jak się kocha to od razu na taki plakat patrzy się z radością, bo przypomina mi o tej osobie i z pewnością wywołuje na mojej twarzy uśmiech. Lubię zwierzęta, a geometryczne, skandynawskie wzory są bardzo na topie. Super łączyć coś modnego z tym, co po prostu bardzo mi się podoba.
Plakat "If not now, when?" z pewnością pobudza do działania, pomaga mi, abym nie odkładała wszystkiego na ostatnią chwilę. Nie tylko tutaj chodzi o obowiązki, ale i o marzenia. Niektóre wydają się być nierealne, ale czasem warto spróbować. Jeśli się nie spróbuje może kiedyś będzie się żałować, ale może wtedy będzie już za późno. Jeśli się spróbuje- będzie się wiedziało, że zrobiło się wszystko co mogło.
Plakat "the mountains are calling and I must go"- ja po prostu kocham góry. Mam takie marzenie, żeby zdobyć wysokie szczyty, może nie Himalaje... Nie jestem ryzykantką, ale kocham przyrodę i lubię czuć z nią jedność, a w górach to najlepiej czuć. Tam można się wyłączyć od tego świata na dole, poczuć się inaczej. Nie ma tam pośpiechu, wymagań innych, tam śpieszymy się tylko my wymagając tego od samego siebie.
Dwa plakaty- ODPUŚĆ i WALCZ na początku pomyślałam tylko o ODPUŚĆ. Jestem osobą, która strasznie się wszystkim przejmuje i bierze do siebie, ale przecież warto WALCZYĆ za swoimi marzeniami. Te plakaty dały mi dużo do myślenia. Wywnioskowałam więc, że nasze życie dzieli się na dwie strefy- te niewarte naszej uwagi, uprzykrzające nam życie, te które warto sobie ODPUŚCIĆ oraz te, o które naprawdę warto WALCZYĆ, takie jak rodzina, przyjaciele, marzenia, cele i doskonalenie samego siebie.
A Wy jaki wybralibyście plakat POSTERILLA, aby pokazać swoją osobowość?
Świetne są te plakaty! <3
OdpowiedzUsuńplakaty to fajny dodatek, właśnie czegoś ciekawe szukam
OdpowiedzUsuńswietny post no i piekne zdjecia <3
OdpowiedzUsuńWow, prezentuje się to pięknie, pasowało by i do mojego wnętrza :)
OdpowiedzUsuńFajne są takie dodatki do wnętrz, jestem jak najbardziej na tak!:)
OdpowiedzUsuńMi się teraz marzą takie a la obrazy robione akwarelą..<3
Zdecydowanie coś dla mnie! Bardzo lubię takie dodatki w domu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda plakaty zdecydownaie dodają uroku a co mi się jeszcze podoba to, to że możemy je zmieniac w zależności od nastroju i wystroju :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te plakaty.
OdpowiedzUsuńJa nie mam w domu żadnego plakatu już od dawna choć czasami rozważałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis. Ja mam zbyt małe pomieszczenie na plakaty :(
OdpowiedzUsuńPlakaty są piękna ozdoba dla wnętrz :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona Twoimi dodatkami ❤️
OdpowiedzUsuńAle fajne dodatki i te plakaty za prześliczne :) super wnętrze :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny ten z wilkiem!! Cudo ❤️
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń