17.09.2018- środek września, ostatnie dni lata. Temperatura 27 stopni Celciusza. Nie Hiszpania- południowa Polska. Pogodę na koniec lata mamy przepiękną, z pewnością Nas rozpieszcza. A ja tymczasem pozdrawiam z Krakowa, dokładnie z Wawelu. Tym razem nie robiłam zdjęć na Wawel i tłumy ludzi, ale na przeciwną ścianę z pięknymi, ogromnymi drzwiami. Bardzo lubię podróże, a wraz z tym wycieczki. Do Krakowa nie mam daleko, do 2 godzin jazdy samochodem. Mimo tego za każdym razem zachwycam się tym miastem. A co najśmieszniejsze- często podziwiam to, co pierwotnie nie jest przeznaczone do delektowania się. I znów wracam do tych drzwi- czyż nie są piękne? Znam wiele zakamarków tego miasta i ciągle pragnę odkrywać więcej. Świadomość, że one gdzieś tam są i czekają na mnie jest niesamowita. A może Wy jesteście w stanie mi coś polecić? A co do pogody- u Was też tak pięknie?
sukienka- doselabel / buty- zaxy / torebka- Michael Kors (thetags) / zegarek- Daniel Wellington / bransoletka- Ania Kruk / okulary- Prada (aurum-optics) / pierścionek- pamiątka rodzinna / naszyjnik- tous
Prześliczne zdjęcia, kochana wyglądasz na prawdę bosko <3
OdpowiedzUsuńMasz takie zgrabne nogi! Maga ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńcudownie wygladasz a torbe masz rewelacyjna <3
OdpowiedzUsuńANGELIKA MARTKO BLOG
Lubię taki zwiewny look:)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądasz na tych zdjęciach! Ta sukienka jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńO matko tak pięknie wyglądasz, a dziś już jest tak zimno! :(
OdpowiedzUsuńTaka letnia stylizacja bardzo Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuń