Spring Garden - to nazwa najnowszego marcowego pudełeczka beGLOSSY. W środku znalazło się 5 kosmetyków. W tym przypadku wszystkie z nich są pielęgnacyjne, nie ma kolorówki. Jesteś ciekawa co znalazło się w boxie? Wszystko opisuję poniżej!
HELLOBODY - Kojąca maska do twarzy COCO TREAT
Cena: 84,99zł/4x16ml - 1 saszetka
Kojąca maska do twarzy COCO TREAT ma kwas hialuronowy i dzięki jego działaniu ma głęboko nawilżać. Oprócz tego podobne działanie ma sok kokosowy w jej składzie. Z kolei wyciąg z lukrecji dodatkowo zmiękcza skórę i koi podrażnienia. Formuła maski jest w 99,5% z naturalnych składników. Cały zestaw składa się z 4 maseczek w cenie 84,99zł. W pudełku znalazła się tylko jedna.
TOŁPA - Dermo face 30+ Futuris - Krem przeciw pierwszym zmarszczkom
Cena: 39,99zł/40ml - produkt pełnowymiarowy
Następnym kosmetykiem jest krem do twarzy, który ma za zadanie zapobiegać przedwczesnemu starzeniu. Ochrania skórę przed wolnymi rodnikami, zanieczyszczeniami miejskimi i promieniowaniem UV. Posiada filtr SPF30. Jego podstawową funkcją jest spłycenie drobnych zmarszczek. Oprócz tego eliminuje oznaki zmęczenia i bardzo dobrze nawilża. Na razie go nie stosowałam, także będę Wam mogła powiedzieć coś więcej dopiero po testach.
GOT2B - Suchy szampon w piance Silky Foam
Cena: 18,99zł/150ml - produkt pełnowymiarowy
Ten szampon bardzo mnie zaciekawił. Suchy szampon znałam do tej pory w sprayu. Z suchym szamponem w piance spotykam się po raz pierwszy. Niestety jeszcze go nie stosowałam, ale dam znać jak przetestuję. Szampon ma nie zostawiać widocznych białych śladów, oczyszczać i odświeżać włosy. Suche szampony nie są przeze mnie często używane, ale ostatnio mam problem z przetłuszczającym się czubkiem głowy, gdzie go na pewno przetestuję.
COSNATURE NATURKOSMETIK - Naturalny odżywczy balsam do ciała z olejkiem z dzikiej róży
Cena: 19,99zł/250ml - produkt pełnowymiarowy
Kolejnym kosmetykiem jest odżywczy balsam do ciała. Jest on przeznaczony dla skóry suchej. Zawiera między innymi bogaty w dobroczynne składniki olej z nasion dzikiej róży, masło shea i nieznany mi dotąd olej babbasu (z tego co przeczytałam jest on olejem roślinnym pozyskiwanym z owoców palmy o nazwie Attalea Speciosa - z wyglądu przypomina taką normalną, znaną nam od zawsze palmę z pniem).
BIOLIQ SPECIALIST - Serum punktowe z korektorem
Cena: 20.90zł/10ml - produkt pełnowymiarowy
Ostatnim produktem jest serum punktowe od Bioliq. Ma on za zadanie redukować miejscowe niedoskonałości skóry, czyli np. krostki i wypryski. Jednocześnie ma zapewnić naturalny efekt tonujący i matujący poprzez zmniejszenie ich widoczności. Krem przez to utrzymany jesyt w beżowym kolorze, ma dopasowywać się do skóry nim. Większych niedoskonałości niestety nie przykrywa.
To juz wszystkie produkty, które znalazłam w boxie. Wartość całego pudełeczka to nawet ponad 120zł. Można kupić je na beglossy.pl w cenie już nawet od 39zł.
Jak Wam się podoba pudełęczko beGLOSSY Spring Garden? Mnie najbardziej zaciekawiło serum punktowe i suchy szampon w piance. Dajcie znać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz