Bye, bye zimo!

Mam nadzieję, że to ostatnie zdjęcia w tak zimowym klimacie. Zdjęcia zrobione zupełnie przez przypadek i nie na potrzeby bloga, ale spodobały mi się- bardziej spontaniczne i w mało blogowym klimacie. Stwierdziłam, że nie zawsze jest idealnie i kolorowo, a jak mogę Wam coś pokazać to czemu by nie. Lubię blogi nie do końca zaplanowane, nieidealne, chaotyczne, te po prostu o życiu., tym prawdziwym życiu. Kocham również te dopięte na ostatni guzik, idealne- z mnóstwem inspiracji, przy których aż chce się sprzątać! A no ja tak mam- sprzątam przy wnętrzarskich inspiracjach. Poza tym żyję w skrajności. Bo choć chcę być poukładana to mi to nie wychodzi. Aż strach by pomyśleć co byłoby gdybym w ogóle się nie starała hah! No i mamy wiosnę. Już nie umiem doczekać się nadmiaru tych wszystkich wiosennych i letnich zdjęć. Dziś małym przerywnikiem witam wiosnę, żegnam zimę. Miłego dnia!

buty - gemre / płaszcz - no name / bluzka - Stradivarius / bransoletka, zegarek - Daniel Wellington / spodnie, szalik - Reserved / pierścionek - byDziubeka