Nie trudziłam się, żeby wykonać te zdjęcia. Zostały one zrobione zaraz przed moim domem. Uwielbiam tutaj mieszkać. Kocham tę ciszę i spokój. Zboże zawsze kojarzy mi się z sielskim klimatem. Mam nadzieję, że takie tereny na długo będą mnie otaczać. To oczywiście mój rodzinny dom- dom, na którego moi rodzice pracowali swoje życie, rezygnując z wielu przyjemności właśnie dla tego gniazdka, któremu chcą poświęcić resztę swojego życia. Uwielbiają te tereny i nasz piękny, wielki ogród. Ile przy tym wszystkim jest roboty, ale jaką daje satysfakcję i poczucie spełnienia. To niesamowite uczucie, że doszło się do czegoś samemu, bez niczyjej pomocy. Gorące uznanie. Podziwiam. Teraz pora na mnie. Pora na budowanie swojego gniazdka i swojego życia. Jako bystra obserwatorka rzeczywistości wiem jak ma być- ma być błogo, pięknie, cicho- po mojemu. Czas spełniać najskrytsze marzenia!
Poniżej wstawiam moje must have ze sklepu ELEGRINA. Polecam Wam również stroje kąpielowe z tego sklepu. Sezon letni w pełni trwa!
Poniżej wstawiam moje must have ze sklepu ELEGRINA. Polecam Wam również stroje kąpielowe z tego sklepu. Sezon letni w pełni trwa!
torebka, sukienka- answear / buty- zaxy / naszyjnik- Ania Kruk / zegarek- Daniel Wellington
Bardzo podobny zestaw możecie skomponować używając produktów ze sklepu elegrina.pl, oto moje must have:
1- <klik> | 2- <klik> | 3- <klik> | 4- <klik> | 5- <klik>
A strój kąpielowy możecie znaleźć tutaj - <klik>
Bardzo podobny zestaw możecie skomponować używając produktów ze sklepu elegrina.pl, oto moje must have:
1- <klik> | 2- <klik> | 3- <klik> | 4- <klik> | 5- <klik>
A strój kąpielowy możecie znaleźć tutaj - <klik>
O tak, sama nie wyobrażam sobie mieszkania w innym miejscu niż na wsi. Uciekłam z miasta i z całą pewnością stwierdzam, że to była najlepsza decyzja w życiu. W końcu otacza mnie cisza i spokój. Uwielbiam przesiadywać na balkonie, wsłuchiwać się w śpiew ptaków. W mieście bym tego nie zaznała.
OdpowiedzUsuńPS. Wspaniała sesja, wyglądasz kwitnąco!
Pozdrawiam i całuję,
Weronika | GRUMBLEREK
Jaka klimatyczna sesja, świetny plener. Sukienka wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńPiękna naturalna letnia sesja :) Ślicznie wyglądasz, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią wyjechałabym w jakąś głuszę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty, urokliwa sesja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo zamiłowanie do natury chyba przychodzi z wiekiem - całe życie myślałam, że ni einteresuje mnie wieś czy przedmieścia, że tylko miasto uwielbiam i nigdy nie wyjazdę. I pewnie nie zdecydowałabym się na to, aby zostawić je za zawsze, ale coraz cześciej mam ochotę się wyrwać - "rzucić wszystko i jechać w Bieszczady" :) Ach, no i wyglądasz pięknie! Wspaniały kolor sukienki :)
OdpowiedzUsuńZjawiskowa stylizacja, idealna na lato:)
OdpowiedzUsuń