Podczas upałów ograniczam swój makijaż do minimum. Przed wyjazdem idę do koemtyczki na hennę brwi i rzęs i to mi prawie wystarcza. Prawie? No tak. Nigdy nie potrafię oprzeć sie pomadkom i błyszczyom. Do tej pory miałam problem- ciągle poprawiałam makijaż. Często na ustach miałam efekt "zjedzonej" szminki. Na szczęscie z pomocą przyszły mi długotrwałe i woodoodporne pomadki PUPA. Nigdy nie byłam przyzwyczajona zmywać makijaż nawet na ustach. Jak rano obudziłam się pomadka po całym dniu nadal była! Oczywiście nie tak intensywnie jak na początku, ale podziw za to, że wytrwała. Kiedy chodzę na plażę, albo na basen również pozostaje na swim miejscu i jak fajnie nawilża! Kosmetyk zawiera nie tylko kolorówkę w płynie, ale i błyszczyk top coat o mojej ulubionej formule. Dzięki zawartości specjalnych polimerów pomadka dobrze przylega do ust i zapewnia długotrwały efekt. Beztłuszczowa formuła szybko wysycha na ustach, a w połączeniu z błyszczącym top coatem pozostawia intensywny, błyszczący kolor. Transparentny błyszczyk przedłuża trwałość i zapewnia cudowne wykończenie makijażu. Nie skleja i nie obciąża ust – zapewnia uczucie komfortu.
Pomadki dostępne w najlepszych perfumeriach prywatnych na terenie całej Polski.
Kolory: 8 odcieni (001 HOT CORAL, 002 PINK SUNRISE, 003 FUCHSIA PASSION, 004 GERANIUM FUCHSIA, 005 DEEP RUBY, 006 FIRE RED, 007 CORAL SUNRISE, 008 MIAMI PINK, 009 SWEET PINK, 010 VINTAGE PINK, 011 NATURAL BROWN, 012 NATURAL NUDE). Osobiście posiadam odcienie (od lewej): 002, 006, 007.
Cena detaliczna: 59zł