Koszulka Calvin Klein (americanoutlet- zniżka).

piątek, 29 września 2017

Mam dla Was kod rabatowy -30% na hasło MARYSIAA10 na www.americanoutlet.pl (rabat obowiązuje przez cały październik).

Nie myślę tak, że wszystko co miało być powiedziane już zostało. Myślę więc odwrotnie- jest jeszcze wiele do powiedzenia. Mogę mówić o wszystkim i o niczym. Po to są moje monologi tutaj dla Was. Mogłabym to wszystko napisać wierszem, ale dla mnie są one zbyt intymne. Bezpieczniej czuje się, kiedy wstawiam kropki, przecinki, myślniki i wszystko inne tutaj- pozwalam sobie w tekście, niekoniecznie w wierszu. Nie stosuje się do zasad i schematów, nie czytam dwa razy tego co napisałam. Nawet gdy brakuje kropki, przecinka lub zdanie w ogóle jest bez sensu. To trochę jak pamiętnik- w końcu tam też nie sprawdza się ortografii, prawda? Tworzę moją własną epikę- tutaj dla Was.
koszulka- Calvin Klein (americanoutlet) z kodem MARYSIAA10 macie 30% zniżki na cały październik / spódniczka- zaful <klik> / buty- Adidas Superstar / torebka- Armani Jeans (vangraaf) / zegarek i bransoletka- Daniel Wellington <klik> z kodem DWmarysia macie 15% zniżki do 15.11.2017
Czytaj dalej »

TOP MIESIĄCA SIERPIEŃ.

środa, 27 września 2017

żródło zdjęcia: <klik>

Zobaczcie co zachwyciło mnie w tym miesiącu:

1. DERMOKOSMETYKI topestetic DLA ZBAWIENIA MOJEJ SKÓRY

Dermokosmetyki to produkty przeznaczone dla najbardziej wymagających typów skóry. I moja właśnie taka jest. Dlatego dzięki topestetic mogłam wypróbować kilka produktów, które idealnie sprawdziły się na mojej skórze. Po więcej zapraszam na mojego Instagrama <klik>. Tam ostatnio pojawiło się nowe zdjęcie.

2. Produkty do włosów IL SALONE MILANO

Są to profesjonalne kosmetyki do włosów. Markę możecie znaleźć na Instagramie: <klik>. To legendarna firma, która została stworzona przez najlepszych fryzjerów we Włoszech! Bardzo fajnie nadaje się dla moich zniszczonych włosów po farbowaniu. Dzięki tym produktom moje włosy nabrały zdrowego, promienistego i pełnego blasku wyglądu. jest to bardzo profesjonalny produkt używany w wielu dobrych salonach. Profesjonalny rezultat możliwy jest również do osiągnięcia we własnej łazience.

3. Peeling do ciała loveyourbody

Uwielbiam wszystko co naturalne! Posiadam peeling kawowy w wersji soczystej truskawki. Ma przepiękne opakowanie Peeling idealny jest na okres jesienny, zaraz po lecie, gdyż dokładne oczyszczenie naszej skóry to podstawa. Musimy wyrównać jej koloryt w okresie, kiedy schodzi opalenizna. W okresie letnim również używałam i dzięki temu moja opalenizna zostanie na dłużej i co najważniejsze- jest równa .

4. Kremy MICER PHARMA

Ostatnio ja i moja mama miałyśmy okazję wypróbować dwa kremy MINCER PHARMA (silnie odmładzający na dzień i na noc  oraz intensywnie odbudowujący na noc). Obydwie mamy pierwszy raz styczność z tą marką i obydwie jesteśmy zachwycone. 

5. BLUZY ANSWEAR

Ostatnio przygotowałam dla Was zdjęcia z bluzą ANSWEAR i pierwsze efekty sesji mogliście już zobaczyć na Instagramie: <klik>. Poniżej mam dla Was małą zapowiadajkę plus moje propozycje innych, świetnych bluz, które możecie zobaczyć na stronie. Wybór był trudny... A wiedziałam, że muszę zaopatrzyć się w coś ciepłego. Jesienią nie obejdzie się bez grubej bluzy czy puchatego swetra.

A jakie są Wasze odkrycia w tym miesiącu?

Czytaj dalej »

Marzenia są po to, aby je spełniać.

środa, 20 września 2017

Jesienią żyję jak poeta. Trochę po literacku. Przepełnia mnie nostalgia i całe mnóstwo przemyśleń. Często nie umiem się pozbierać, a wszyscy wokół denerwują się jaki ze mnie leń. Żałuję wiele słów, znaków, zachowań. Żałuję na zapas. Pesymistycznie myślę o wczoraj, dziś i jutro. Opadam wraz z liśćmi w dół. Potrafię dopasować się do przyrody. Żyję z nią w symbiozie. I tak trwam sobie w moich czterech ścianach, najczęściej w łóżku, kiedy to za oknem pada deszcz. Otaczają mnie egzotyczne rośliny, które uwielbiam. Mogłabym żyć w wiecznie ciepłym i słonecznym miejscu. Może wtedy częściej bym się uśmiechała i nie była taką marudą. Tak to wszystko wina pogody! Absolutnie nie winię siebie! Ostatnio moją przyjemnością jest rozmyślanie nad tym co było, olewam to co dopiero będzie. Głupota, prawda? Ale to ja- ja w swoim świecie, ja w swojej skórze, ja w swoich myślach. Jestem szalona- bo myślę inaczej, piszę inaczej i mówię inaczej. ENJOY!
bluza pochodzi ze sklepu AMERICANOUTLET na hasło GOLDENAUTUMN macie zniżkę 30% do końca września
bluza- Tommy Hilfiger (americanoutlet) / spodenki, buty- Adidas 
Czytaj dalej »

Krople do oczu HYABAK.

niedziela, 17 września 2017

Zapomniałam, że w kategoriach mojego bloga "zdrowie i uroda" jest również zdrowie. A w końcu to chyba ważniejsze od urody. Dlatego dzisiaj zaczynam to nadrabiać i na pierwszy ogień idą nawilżające krople do oczu HYABAK. W paczuszce, którą dostałam mogłam znaleźć nie tylko krople, ale również coś przytulnego (ręczniczek) i coś do poczytania (książka). I takim oto sposobem siedzę sobie na plaży, moje oczy pracują prawidłowo, ja mogę się zrelaksować czytając książkę. Dzięki nawilżającym kroplom do oczu HYABAK moje oczy są mi wdzięczne za odrobinę relaksu każdego dnia. Codzienne nawilżenie to podstawa. Krople nie zawierają żadnych konserwantów dlatego mogą ich używać nawet alergicy. Dzięki zastosowaniu innowacyjnego systemu ABAK pozostają sterylne bez użycia substancji konserwujących, które mogą dodatkowo podrażniać oraz uczulać oczy. Jako jedyne dostępne na rynku krople HYABAK zawierają filtr UV, który pełni dodatkową funkcje ochronną dla oczu. Pamiętajcie, że aby w pełni chronić oczy przed promieniowaniem słonecznym należy również nosić okulary przeciwsłoneczne. Unikalna hypotoniczna formuła nie tylko sprawia, że oczy są nawilżone, ale także stabilizuje film łzowy, dzięki czemu uzyskamy szybszy i dłuższy efekt ulgi i komfortu. HYABAK można stosować bezpośrednio na soczewki kontaktowe. Sugestia dla Marysi: ponieważ blog jest mocno urodowy proponowałabym aby na koniec napisać kilka słów na temat tego dlaczego warto, aby każda dziewczyna miała nawilżające krople w swojej kosmetyczce tak, jak mamy zwykle przy sobie puder, błyszczyk czy tusz do rzęs. Przedstawmy krople jako must have damskiej kosmetyczki:
- kiedy mamy zaczerwienione, zmęczone oczy - po zakropieniu efekt jest natychmiastowy, będziemy wyglądać na wypoczęte i czuć się świeżo
- Kiedy np. podczas spaceru wpadnie nam coś do oka lub mamy uczucie
ciała obcego
- Kiedy długo siedzimy przed komputerem - rzadziej mrugamy przez co oczy
są narażone na wysuszenie
Koniecznie napiszcie czy stosowaliście i co o nich sądzicie.
Czytaj dalej »

Jak prawidłowo zmywać makijaż?

sobota, 16 września 2017

źródło zdjęcia- <klik>
Zmywanie makijażu to podstawowa czynność w ciągu dnia, a właściwie pod jego koniec. Nigdy w życiu nie czytałam o tym jak powinno się to prawidłowo robić. Po prostu brałam wacik, jakiś produkt i przemywałam nim twarz. Dopiero niedawno odwiedziłam blog Magdaleny Jaglarz <klik> i takim sposobem dowiedziałam się o tym jak prawidłowo zmywać makijaż.
Oczyszczanie to podstawa. Nasza skóra powinna oddychać, dlatego też nie należy nigdy rezygnować z demakijażu. Dobrze oczyszczona skóra to taka, na której nie zostaje ani grama podkładu. Wacik, którym się zmywamy powinien być idealnie biały- wtedy możemy być pewne, że nasza skóra jest odpowiednio czysta. Magdalena Jaglarz <klik> podaje jak sama zmywa makijaż. Możecie mi uwierzyć, że kiedy profesjonalistka tak robi to my możemy być pewne, że to jeden z najlepszych zabiegów dla naszej cery. 
Istnieje kilka metod demakijażu:
-płyn miceralny
Dzięki niemu możemy wykonać szybki demakijaż. Z pewnością wiele z Was wracało do domu późno wieczorem i marzyło jedynie o śnie. Broń może spać z makijażem! Szybko po wacik, płyn + dobre przemycie twarzy. Oczywiście pamiętajcie o przemyciu twarzy wodą.
-OCM – Oil Cleansing Method
Oczyszczanie to stało się bardzo popularne. Mi troszkę mniej przypadło do gustu, ponieważ przez wykorzystywane w nim oleje mam wrażenie, że moja twarz jest zbyt tłusta. Mimo tego oleje świetnie radzą sobie z usuwaniem wszelkich zanieczyszczeń.
-pianka do mycia twarzy
Zazwyczaj w sklepach nawet po takie rozwiązanie nie sięgałam i dzięki Magdalenie <klik> dowiedziałam się, że taki sposób istnieje. To wsparcie dla płynu miceralnego lub OCM- pozwala dokładnie oczyścić naszą twarz. 
Na blogu Magdaleny <klik> możecie znaleźć przykładowe produkty i ich ceny, które warte są przetestowania.
Każda z nas ma inną cerę i z pewnością musi indywidualnie dobrać swój sposób na codzienny demakijaż. Jednak należy pamiętać o dwóch zasadach: nigdy z niego nie rezygnować i robić to bardzo dokładnie. Myślę, że Wasza skóra będzie wdzięczna, kiedy dacie jej codzienną dawkę oczyszczenia i pozwolicie jej oddychać.
A Wy? Jaki preferujecie sposób?
Czytaj dalej »

Coś dla blogerów- jak zacząć prowadzenie bloga lub jak je udoskonalić? (AKADEMIA brandsabbath)

czwartek, 14 września 2017

A dzisiaj post przygotowany specjalnie dla blogerów oraz dla tych, którzy chcieliby nimi zostać. Dostaje wiele maili jak zacząć robić właśnie to, co ja. Powiem Wam, że to nic trudnego. Pierwszy krok to dobranie odpowiedniego serwisu, założenie strony i napisanie posta. Oczywiście ważne jest również zbieranie czytelników. Bo to dzięki Wam istnieje wszystko to, co możecie tutaj zobaczyć. Prowadzenie bloga to pasja, uzewnętrznianie mnie, moich pomysłów, wizji i dzielenie się z Wami tym co tworzę. Dzięki temu pojawia się także wiele rarytasów, na przykład możliwość zarabiania lub współpracowania z wieloma markami. Dzięki serwisowi brandsabbath.com nauczyłam się wiele. Cały czas się kształcę i staram się poprawiać własne błędy. Serwis wpadł na pomysł stworzenia Akademii- miejsca dla początkujących i przyszłych influencerów, którzy chcą się dokształcać w zakresie budowania własnego bloga, Facebooka i Instagrama. Regularnie wrzucane są tam nowe treści, dzięki temu mogę dowiadywać się o nowościach. Świat Internetu zmienia się, a my musimy dostosowywać się do tego, aby potrafić zaciekawić czytelnika. 
Czytaj dalej »

Fototapeta FOTEKS- moja opinia.

wtorek, 12 września 2017

Myśleliście o fototapecie do swojego domu lub mieszkania? Ja właśnie zamarzyłam o takiej dla mojego młodego piłkarza. I tak oto napastnik ma własne boisko, na cała ścianę, fanów, widownie i piękna zielona murawę...
Zmiany kusza, a dzięki takiej fototapecie można odmienić każde wnętrze. 
Moja fototapetę zamówiłam na stronie FOTEKS. Jest naprawdę spora, dlatego przyszła w trzech kawałkach. Postanowiłam na papierowa lamonowana, gdyż z inna trudno byłoby sobie poradzić na takiej dużej powierzchni. Nałożenie jej nie jest trudne, ale wymaga cierpliwości, a co najważniejsze należy postępować zgodnie z instrukcja obsługi.
Oferta jest naprawdę bardzo szeroka, wzorów jest naprawdę mnóstwo, nawet było mi sie trudno zdecydować jakie boisko wybiorę. Oprócz ściany można ozdobić nawet meble i dać im drugie życie. Jeśli jednak żaden wzór Wam się nie podoba istnieje również możliwość stworzenia własnego. Oprócz fototapet FOTEKS oferuje plakaty, naklejki i obrazy.
Dajcie koniecznie znać jak Wam się podoba.

Czytaj dalej »

Dieta OXY- pierwsze wrażenia.

czwartek, 7 września 2017

Postanowiłam zdrowo się odżywiać. Do tej pory w ogólnie nie zwracałam uwagi na to co jem, na to co powinnam jeść i na to, czego jeść nie mogę. Nie mam problemu ze zbyt dużą wagą, nie mam zamiaru zbyt dużo schudnąć, ale znów moja mama taki zamiar ma. I takim oto sposobem obie stosujemy się do zasad diety OXY. I takim oto sposobem ja i ona w specjalnie przygotowanym przez OXY kalkulatorze wyszukałyśmy swoją dietę. Ja planuję oczyścić mój organizm, odżywiać się zdrowo i nabrać dużo energii, ona z kolei to samo wraz ze straceniem paru kilogramów. Jak widać z diety OXY może korzystać każdy, zalecenia zostaną dopasowane indywidualnie. 
Dieta OXY to nie tylko specjalnie przygotowane produkty, ale również zdrowe odżywianie. Myślę, że każdy, kto dołoży do tego dawkę ruchu z pewnością będzie zadowolony z efektów. 
Ułożenie odpowiedniego jadłospisu nie jest łatwe, a tak mam możliwość wygenerowania własnego w zależności od moich potrzeb, wagi, wagi docelowej i tego co lubię. 
Dlaczego wybrałam dietę OXY?
Skłamałabym jakbym powiedziała "tak po prostu". Reklamy kuszą... I choć czasem w je nie wierzymy warto sprawdzić wszystko przez pryzmat samego siebie. To wszystko zależy też od tego, że każdy z nas jest inny. Dla jednych coś działa, a dla drugich nie. Mi pomogło. Ale mimo wszystko uważam, że powinniście spróbować sami. Oczywiście w Internecie roi się od zdjęć i postów z efektami. Jak widać nie tylko mi dieta przypadła do gustu. Na Instagramie <klik> zostałam zasypana wieloma pytaniami pod jednym ze zdjęć. Więc jeśli jeszcze macie jakieś to z pewnością możecie pisać do mnie lub w komentarzach. Zawsze mogę się również skontaktować z serwisem OXY. Zapewniam Was, że będziecie zadowolone.
A dzisiaj mam dla Was pierwszy przepis- na OXY shake:
-3 łyżki liofilizowanej żurawiny
-2 łyżki otrąb (pszennych albo owsianych)
-łyżka babki jajowatej
-szklanka kefiru
-ksylitol do smaku
Wszystkie składniki zmiksować.
Czytaj dalej »

Pudełeczko beGLOSSY (SummerSmile!SIERPIEŃ 2017).

poniedziałek, 4 września 2017

Sierpniowe pudełeczko beGLOSSY to uśmiech zamknięty w małym, pięknym, różowym pojemniczku. Uśmiech na koniec lata, jego pożegnanie i urocze "BYE BYE"... W tym miesiącu znajdziemy 6 kosmetyków, które mogą się przydać podczas ostatnich podróży, podczas ostatniego łapania słońca czy witania jesieni w domowym zaciszu. Teraz mogą zadowolić się wszystkie Panie, ponieważ znajdziemy w nim kolorówkę oraz kosmetyki do pielęgnacji ciała i włosów. Pod koniec wpisu mam dla Was fajny kod rabatowy.
W pudełeczku można znależć:
-krem do twarzy na dzień Biolaven (25,83 zł/50 ml)
Kosmetyk ten jest moją perełką w tym pudełeczku. Pokochałam markę Biolaven od kiedy miałam do czynienia z płynem micelarnym, który odkryłam właśnie dzięki beGLOSSY. Uwielbiam naturalny zapach tych kosmetyków. Krem ma działanie nawilżająco-ochronne. Krótko mówiąc idealne jak na końcówkę lata. Wasza skóra z pewnością jest przesuszona od słońca.
-maszynki do golenia Venus Treasures od Gilette (22,69 zł/3 szt.)
Maszynka do golenia to produkt, który przyda się każdej kobiecie. I w tym miejscu muszę Wam się przyznać do mojego małego grzeszku- golę się codziennie! Teraz to już chyba pewna forma uzależnienia... Nie potrafię wyjść z domu bez porannego ogolenia dolnych części nóg, pach i okolic bikini. A to wszystko dlatego, że męczę się ze swędzącymi odrastającymi włoskami.
-suchy lakier Fix Strong Hold Schwarzkopf (70 zł/300 ml) i pasta węglowa
Suchych lakierów nigdy nie używałam, dlatego ten produkt bardzo mnie zaciekawił. Sucha formuła umożliwia mocne i natychmiastowe utrwalenie włosów. Utrzymuje się na włosach bardzo długo. Nie skleja i nie obciąża. Dodatkową zaletą jest fakt, że lakier nadaje blasku, co nie uwidacznia spalonych od słońca końcówek.
-baza pod podkład Runway Ready Face Primer Manna Kadar (151 zł/20 ml)
To jeden z kosmetyków przeznaczonych do makijażu, który możemy znaleźć w pudełeczku. Produkt ma za zadanie przedłużać trwałość makijażu, czyli typowa baza. Jednak dodatkowo wyrównuje koloryt skóry, co jest ogromnym plusem, szczególnie po lecie, po opaleniźnie, jej schodzeniu czy nierównomiernym opalaniu.
-cień do powiek OMG! Mono Eyeshadow MIYO (9,99 zł/3 g)
Cień posiada silikonowo-mineralną formułę. Dzięki temu aplikacja jest bardzo łatwa i przede wszystkim trwała. Odcieni jest bardzo dużo. Ja w swoim pudełeczku znalazłam odcień GLITZ, czyli bardzo klasyczny brąz, który z pewnością mi się przyda. Cień ma świetną pigmentację. Uwielbiam matowe wykończenia.
A na koniec, tak jak obiecałam mała niespodzianka... Z początkiem sierpnia w sklepie  beGLOSSY pojawiło się ponad 5000 nowych kosmetyków, które można zamówić w atrakcyjnych cenach! Z tej okazji mam dla Was kod promocyjny "MARYSIAKGR8", dzięki czemu jak zamówicie kosmetyki powyżej 30zł dostaniecie w prezencie matową szminkę w kredce Golden Rose!
Czytaj dalej »

Miejsce pełne inspiracji- serwis DLACZEMU.

sobota, 2 września 2017

Chciałam pokazać Wam moje najnowsze odkrycie- serwis dlaczemu.com. Myślę, że serwis zainteresuje każdego, kto jest fanem literatury. To grupa ludzi wzajemnie się wspierających, lubiących to samo. Serwis ma pomóc utalentowanym osobom wydawać swoje publikacje. Prowadzone jest również wiele warsztatów i zajęć dla artystów. Oprócz temu dzięki dlaczemu.com możemy znaleźć w ich sklepie ulubione książki właśnie tutaj: <klik>. Jeśli jesteście zakochani w literaturze lub chcecie wydać własne dzieła to z pewnością serwis dla Was. Może macie w głowie wiele pomysłów na stworzenie czegoś fajnego bądź coś leży zamknięte w słowach we wnętrzu biurkowej szuflady... Może akurat dlaczemu.com pomoże Tobie wyjść z ukrycia. Są bardzo otwarci. DLACZEMU to wydawnictwo zbierające oryginalne książki. Są wspaniałe i niepowtarzalne. Ukrytych w nich jest wiele symboli i niepowtarzalna głębia, która właśnie czyni je właśnie wyjątkowe.
Jest to miejsce pełne inspiracji, wyjątkowe i pełne pozytywnej energii. A zresztą zobaczcie sami!
źródło zdjęcia: pinterest
Czytaj dalej »

Granatowa sukienka w kropki.

piątek, 1 września 2017

Ostatnio żyję tak jakby po literacku. Matura osaczyła mnie z każdej strony. Ostatnio moją największą przyjemnością jest sen i ewentualnie pójście do toalety- momenty, w których się nie uczę. Choć niestety bywa tak, że śni mi się egzamin z polskiego, albo na toalecie siedzę z kartką przyczepioną do ręki ze słówkami z działu SPORT, jakby się ode mnie nie mogła oderwać. Nie wiem, czy jest druga taka blogerka, która opisuje co robi gdy... hmm... załatwia swoje fizjologiczne potrzeby, czy jak to ładnie ująć. Nawet na tronie cytuje najlepszych literatów. Nie wiem, czy się da opisać moją codzienność teraz w inny sposób. Myślę, że nie napiszę o tym w rozprawce. Lubię pisać o wszystkim i o niczym, to dlatego ten blog tak wiele dla mnie znaczy. Lubię stawać przecinki i średniki bez konsekwencji! Tylko mam nadzieję, że pani od polskiego nie zniszczy sobie komputera bazgrząc czerwonym atramentem po monitorze.
sukienka- modekungen / buty- Mel by Melissa (casu) / torebka- Calvin Klein (vangraaf) / okulary -Ray Ban (trof) / zegarek- Daniel Wellington  / bransoletka- bydziubeka / łańcuszek- Ania Kruk
Czytaj dalej »

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia